Piwo i knedliki, wojak Szwejk, Helena Vondráčková i Karel Gott – to dla większości Polaków skończony obraz naszych sąsiadów Czechów.

Niektórzy dodadzą jeszcze Hrabala, Kunderę i czeskie kino, aksamitną rewolucję, Václava Havla i Złotą Pragę. Mariusz Surosz w szesnastu esejach poświęconych ważnym, choć w większości mało znanym w Polsce postaciom opowiada o ludzkich losach, ukazuje dramaty i tragedie, jakich wielka historia nie skąpiła Czechom w XX stuleciu. Pisze o astronomie, który porwał za sobą dziesiątki tysięcy Czechów i Słowaków, aby walczyć o utworzenie państwa, o największej miłości Franza Kafki, o playboyu, którego śmierć stała się symbolem końca demokracji w Europie Środkowej, o filozofie broniącym zakazanego przez władze zespołu rockowego, o murarzu, który został wydawcą książek i był za to prześladowany, o poecie – laureacie Literackiej Nagrody Nobla… Ale też o naziście, który nienawidził Czechów, a miał nad nimi władzę niemalże absolutną, i o komuniście, który zaprzedał swój naród… Surosz obala stereotypy dotyczące Czechosłowacji. Pozwala dokładniej poznać drogę Czechów do wolności. Pokazuje świat dotychczas obcy

Dawid Klich | 23.09.2014, 23:12 | Książki