Heather Seybert piłkarką Pogoni Szczecin

Heather Seybert została nową piłkarką kobiecej Dumy Pomorza. Amerykańska zawodniczka podpisała z Pogonią Szczecin roczny kontrakt.

Nowa piłkarka Pogoni w poprzednim sezonie występowała w barwach izraelskiego Hapoelu Ra’anana, z którym wygrała drugoligowe rozgrywki i awansowała do najwyższej klasy rozgrywkowej. Kibice kobiecej piłki nożnej w Polsce mogą ją kojarzyć z występów w Medyku Konin, którego barw broniła od lutego 2021 roku do czerwca 2022 roku. Wcześniej występowała w austriackim Sturmie Graz, a w swoim rodzinnym kraju grała w Saint Mary’s College of California, gdzie była kapitanką. – Czuję się niesamowicie podekscytowana tym, że zostałam zawodniczką Pogoni Szczecin. To ogromny zaszczyt być częścią tego klubu. Profesjonalizm, obiekty, a także doświadczenie, które mamy w składzie oraz sztabie, naprawdę mnie zaskoczyły. Nie mogę się doczekać pierwszego meczu w nowych barwach – mówi nowa zawodniczka szczecińskiej Pogoni.

Nowa podopieczna trenera Piotra Łęczyńskiego głównie gra w środku pola. – Jestem typem zawodniczki, która na boisku haruje jak wół. Powiedziałabym, że bardziej skupiam się też na tym, co jest w danej chwili potrzebne drużynie podczas meczu, umiem się też dostosować do warunków, które panują podczas każdego ze spotkań. Na boisku najlepiej czuję się jako pomocniczka, która utrzymuje w ryzach całą pomoc, ale mogę również grać troszkę wyżej – przyznaje Amerykanka.

Amerykanka wraca do gry w polskiej lidze po krótkiej przerwie. – Spora część osób może być zaskoczona tym, że wróciłam do Polski, ale prawda jest taka, że tutaj czuję się naprawdę komfortowo – dodaje. – Przez 1,5 roku byłam w Medyku Konin i od tamtego czasu polska liga mocno poprawiła swój poziom. Polska produkuje wiele utalentowanych dziewczyn, które później grają w ligach europejskich. Można też powiedzieć, że polska liga jest bardzo konkurencyjna, a to jest coś, czego mi brakowało w innych ligach.

W minionym sezonie z Hapoelem Ra’anana zwyciężyła w rozgrywkach tamtejszej drugiej ligi, swoją karierę w Europie rozpoczęła od gry w Austrii. – Mistrzostwo drugiej ligi izraelskiej jest jednym z moich największych sukcesów i zapewne jedna z najbardziej wymagających rzeczy, które miałam okazję zrobić w swojej karierze. Z pewnością najważniejszą dla mnie chwilą było podpisanie pierwszego, profesjonalnego kontraktu w Austrii, w Sturmie Graz – zaznacza Seybert.

Seybert zna się z bramkarką Pogoni, Jagodą Sapor, z którą grała w barwach konińskiego Medyka. – W ostatnich miesiącach śledziłam polską ligę i wiem, że Jagoda była i dalej jest bardzo zadowolona z tego, że trafiła do Pogoni – mówi 27-latka. – Jagoda wspominała też, że sporo się tu zmieniło od początku istnienia sekcji kobiecej, a ja też po wielu rozmowach stwierdziłam, że chcę być częścią tego klubu. Rozmawiałam wiele razy z Jagodą, namawiała mnie do przyjścia tutaj, a teraz jest moim ogromnym wsparciem na początku przygody z nowym klubem.

Amerykanka wierzy, że w granatowo-bordowych barwach może wiele osiągnąć. – Chciałabym dać Pogoni tyle samo, co Pogoń dała mi. Pogoń mocno zainwestowała w projekt kobiecego futbolu w Szczecinie, mamy tutaj bardzo dobry skład, który może powalczyć o najwyższe cele. Jestem bardzo ambitną zawodniczką, więc wiadomo, że chciałabym też zagrać w przyszłości w kobiecej Lidze Mistrzyń, a Pogoń jest klubem, który jest w stanie o to powalczyć – zakończyła nowa zawodniczka kobiecej Dumy Pomorza.

Heather – witamy w Pogoni, witamy w Szczecinie!

Źródło: Pogoń Szczecin