W roku 1900, doktor medycyny Linder, kupił ziemię od gminy Hökendorf, z zamiarem otwarcia kliniki – sanatorium.
Pieczę nad projektem i budową kompleksu „Sanatorium Finkenwalde” (tak paradoksalnie nazwano obiekt, gdyż niemiecka nazwa przetłumaczona na język polski to nic innego jak „Sanatorium Zdroje”) nadzorował Carl Kelm. W 1902 roku kompleks otwarto.
W 1902 roku kompleks otwarto. W jego skład wchodziły pawilon zimowy i letni połączone ze sobą korytarzem, którym można było dojść do dużej, przeszklonej sali jadalnej. Posiadał również elektryczność, a zatrudnieni tam specjaliści należeli do najbardziej cenionych w swoim fachu. Od 1910 roku sanatorium nosiło nazwę „Bismarckhöhe”. W czasie trwania I wojny światowej (1914-1918) było nieczynne, ale po jej zakończeniu, na cztery lata znów powrócili do niego pacjenci – w przeciwieństwie do „Sanatorium Buchheide”, które zostało zamknięte.W latach 1923-29 obiekt – przekształcony w miejski dom dziecka – działał pod nazwą „Kinderheim Bismarckhöhe” W roku 1926 przebudowano fasady budynków, otynkowano elewacje, znikneły wszelkie ornamenty i upiększenia. W roku 1929 powstał tam dom starców. Z tego czasu zachował się do dziś – wybudowany w roku 1930 – betonowy podjazd dla wózków inwalidzkich.
W roku 1937 w bezpośrednim sąsiedztwie kompleksu wybudowano autostradę. Ostatni ślad „Bismarckhöhe”, to książka adresowa z 1943 roku. Niestety jedyną informacją jest to, że właścicielem było wówczas miasto Stettin.
Budynki „Bismarckhöhe” przetrwały działania wojenne z marca 1945 roku, jednak na przełomie lat czterdziestych i pięćdziesiątych zostały rozebrane przez mieszkańców. Do dziś pozostały słupy bramy wjazdowej (jeden stoi), wspomniany już podjazd dla wózków i fragmenty fundamentów bud.
źródło: www.prawobrzeze.eu
źródło fotografii: Jarosław Filipiak, Olgierd Różycki, Szczecin na starej widokówce, Część 6. Bez tytułu, Wydawnictwo Rolhelp, Szczecin 1997