Kolej Randowska (Randower Kleinbahn) powstała w latach 1894-1906 łącząc Stobno z Nowym Warpnem jednak jej historia zaczyna się wcześniej mianowicie już w 1859, wtedy to właśnie pojawił się pomysł połączenia Szczecina przez Puszczę Wkrzańską ze Świnoujściem.

Niestety pomysł upadł na długie lata. W latach 80 XIX wieku zrodził się pomysł innego przebiegu trasy wzdłuż Odry i Zalewu Szczecińskiego do Polic (Pölitz) lub Jasienicy (Jasenitz) z rozgałęzieniem do Ueckermünde (Wkryujście), ale te plany spaliły na panewce. Dopiero w roku 1894 zaczęto budowę kolei.

Lata 1894-1945

W pierwszych latach była koleją wąskotorową o długości 26 kilometrów ze Stobna (Stöven Kleinbahnhof) do Stolca (Stolzenburg) a dokładnie do znajdującej Huty oraz pobliskiej osady (Stolzenburger Glashütte). Budowa tego odcinka torów Randower Kleinbahn zajęła trzy lata.

Mapa kolejowa z roku 1899
Źródło: http://www.wikipedia.de

Uroczyste otwarcie z dostojnymi gośćmi wśród, których był m.in. Nadprezydent Prowincji Pomorze (Oberpräsidenten der Provinz Pommern) Viktor Robert von Puttkamer oraz zapewne Landrat Landkreis Randow Heinrich von Manteuffel odbyło się 11.05.1897 na dworcu Stolzenburger Glashütte. Tak uroczysty dzień opisał lokalny dziennik Ueckermünder Kreis- und Tageblatt

Ueckermünder Kreis- und Tageblatt
Dla mieszkańców Stolzenburger Glashütte i dla tych z Hintersee i innych wsi było to wielkie wydarzenie; młodzi i starzy, stowarzyszenia i szkoły zjawili się na dworcu w oczekiwaniu na pociąg. Ten wkrótce nadjechał, powitany przez obecnych gromkim ‘Hurra’. Dwanaście biało odzianych panien wręczyło wysiadającemu Panu Ekscelencji Putkammerowi okazały bukiet kwiatów, przy czym dyrektor huty szkła wyraził Panu Nadprezydentowi swoje podziękowanie za urzeczywistnienie kolei, kończąc wiwatem na cześć Jego Ekscelencji. Do wiwatu przyłączyli się przyjaźnie pracodawcy i pracownicy. Kapela muzyczna zagrała chorał “Teraz podziękujcie wszyscy Bogu”. Pociągiem przybyło także wielu ludzi z leżących przy kolei wiosek; obie lokomotywy były pięknie przystrojone i niosły transparent z napisem: “Z Bogiem! dzięki parze do Stolzenburga, przez Boeck, Daber, do Nassenheide”. W Stolzenburger Glashütte dzień otwarcia był obchodzony jako święto, z korowodami i tańcami. Wreszcie ukończony został ten środek transportu o tak wielkim znaczeniu dla naszej oddalonej od świata miejscowości. Nasze życzenia zmierzają jeszcze tylko w tym kierunku, by kolej przez Hintersee poszła jeszcze dalej przez nasz biedny powiat Ueckermünde

Marzenia i życzenia ówczesnych mieszkańców powiat Ueckermünde (Landkreis Ueckermünde) spełniły się po kliku latach. W roku 1905 zaczęto rozbudowę i przebudowę wąskotorowej kolejki (do normalnego rozstawu szyn) do Nowego Warpna. Inwestycję przeprowadzono dzięki zabiegom starosty wspieranego przez właściciela gorzelni z Nowego Warpna oraz Rady Powiatu. Początkowo pociągi zatrzymywały się na prowizorycznym dworcu Nowe Warpno Cmentarz (Neuwarp Kirchhofweg). Oficjalne otwarcie całej linii nastąpiło 10 października 1906 na dworcu w Nowym Warpnie.

Nowe Warpno uroczyste otwarcie (pocztówka)
źródło: http://www.sedina.pl

Niemiecka Regionalna Dyrekcja Kolei z siedzibą w Szczecinie (Reichsbahndirektioisbezirks Stettin) w roku 1928 wydała mapę swoich połączeń na, której widać stację początkową Stöven i stację końcową Neuwarp. Oprócz tego możemy zobaczyć ważniejsze przystanki na trasie RaKB

Fragment Mapy kolejowej Niemieckiej Regionalnej Dyrekcji Kolei z 1928
źródło: Übersichtskarte des Reichsbahdirektionsbezirks Stettin. Zustand 1928 (www.bibliotekacyfrowa.eu)

Wiemy, również ile kosztowała podróż na trasie Randower Kleinbahn. Całość kosztowało 7.30 marek. jak możemy wyczytać z z zamieszczonego na stronie nowewarpno-neuwarp.pl biletu. Bilet mógł być zakupiony około 1920 roku.

Lata 1945-2013

Zgodnie z rozporządzeniem z dnia 03.10.1946 Kolej Randowska przeszła na własność Państwa Polskiego “(…) Powyższe przedsiębiorstwa przechodzą na własność Państwa w całości wraz z nieruchomym i ruchomym majątkiem oraz wszelkimi prawami.(…)” dalej w pozycji 9 czytamy:

“(…) Kolej Stobno – Warpno (Neuwarp) (początkowy i końcowy odcinek na terenie Polski)
Kolej żelazna normalnotorowa
Randower Kleinbahn A.G (Pommersche Landesbahnen) (…)”

Rozporządzenie z dnia 03.10.1946
źródło: http://isap.sejm.gov.pl/

W latach 1946-1948 tory RaKB Kolei Randowskiej na odcinku Dobra – Nowe Warpno rozebrano. Niektóre źródła twierdzą, że walnie przyczyniła się do tego Armia Czerwona. Szyny jako reparacje wojenne wywieziono do ZSRR. Widać to na poniższym szkicu wykonanym przez Bolesława Czwójdzińskiego w roku 1948. Autor wyraźnie zaznaczył granicę wytyczoną po II Wojnie Światowej oraz fragment rozebranej już wtedy linii RaKB.

Szkic z roku 1948 roku, wykonanego przez Bolesława Czwójdzińskiego
źródło: Schemat linii kolejowych, Bolesław Czwójdziński, 1948 (http://www.ksiaznica.szczecin.pl)

Z tego też powodu ruch pasażerski odbywał się na skróconej trasie do Dobrej. Linię zamknięto w połowie lat 70 ubiegłego wieku. Niestety po polskiej stronie tory na odcinku Dołuje – Dobra podzieliły los, który spotkał tory 40 lat wcześniej po stronie niemieckiej, mianowicie zdemontowano je w połowie lat 80. Jeszcze jako dziecko chodziłem po nie rozebranych torach. Pamiętam również przejazd kolejowy na wysokości dzisiejszego ronda. Pamiętam również ich demontaż, wtedy nie zdawałem sobie sprawy z tego wydarzenia.

Jedyny fragment linii kolejowej na, którym jeszcze może odbywać się ruch pociągów tj. Stobno – Dołuje nie nadaje się do użytku z powodu zdemontowania wszystkich urządzeń kolejowych co uniemożliwia bezpieczne poruszanie się tym traktem pociągów. Jeszcze nie tak dawno bo w połowie lat 90′ sporadycznie do składu budowlanego w Dołujach podjeżdżały pociągi.

Dzisiejszy obraz kolei to obraz nędzy i rozpaczy nie tylko z braku wspomnianych tutaj urządzeń ale i tego co rośnie na torach i między nimi. Gdyby to jeszcze była trawa albo małe krzewy. Niestety tu i ówdzie widać już drzewa. Szkoda tego małego wycinka historii tego regionu. Dzisiaj RaKB mogłaby nam służyć do szybkiego przemieszczania się do urokliwego Nowego Warpna nad piękne Jezioro Nowowarpieńskie ale i stolicy naszego województwa Szczecina, a wszystko to bez stania w korkach na zatłoczonych coraz bardziej drogach.

Dawid Klich | 17.02.2013, 00:11 | Historia